Komentarze: 12
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
kocisko upodobalo sobie moje lozko. rano wstaje kot sie kladzie, teraz chcialam sie polozyc kot juz spi ... nie ma lekko. to zwierze mnie nie znosi, a mimo to kocham je bezwzglednie ... cos jednak jest w milosci nieszczesliwej - nie przemija. na francuskim wymieniamy pozytywne rzeczy ktore nas spotkaly (w ramach walki z malkontentami) zatem ... wygralam konkurs na zrobienie najwiekszego balona
mam nowe hobby ... klade sie wczesniej spac nie z zamiarem zasniecia tylko rozkoszowania sie blogimi (sorry ale nie ma to nic wspolnego z blogami) chwilami spokoju kiedy to ... nikt nic ode mnie nie chce, nie truje dupy, nie mowi, nie pyta etc... prawdziwa ulga. zbulwersowal mnie fakt ze autorom podrecznikow placa od strony .. i sie kurwa dziwic ze tyle bzrud musze czytac wrrrrrr jakby nie mogli zwiezle i z sensem pisac, na pohybel
dwoch pijaczkow idzie Piotrkowska mijaja zaparkowanego mercedesa, s klasy (pewnie sa tacy ktorzy oddaliby sie na masce zeby go miec) wtem jeden zwraca sie do drugiego ... Stary, skad tu sie wzielo moje auto?!? po czym obydwaj zanosza sie smiechem, ja rowniez. humor to podstawa... a tymaczasem borem lasem wraca do szkockich filozofow moralnosci (mieli niezle najebane w glowach)
zdradze tajemnice (podobno nie ma wiekszej przyjemnosci niz ujawnic cudzy sekret) ale to akurat jest moj wiec troche bez sensu ... zatem .... pom pom pom po kiego wała to wszystko pisze ... bo nie chce stwierdzic ze przeszle wydarzenia byly chuja warte ... jesli mnie najdzie taka mysl wracam do archiwum i prosze czarno na bialym widze jak sie tym kiedys zachwycalam ... no albo gardzilam, bawi mnie obserwowanie takich traumatycznych zmian