Komentarze: 4
do Irlandii jednak nie jade, moj cudowny plan sie nie powiodł. takze chcac nie chcac jestem skazana na spedzenie wakacji tu. Mona i Anka jeszcze nie zdecydowaly czy uderzamy w 2 polowie lipca do Niechorza wiec pod znakiem zapytania stanelo kupno nowego rozowego bikinii z kryształkowym napisem hot. uwazam go za niezbedny tegoroczny gadzet na plaze. a tymczasem sesja sie zbliza i mam do napisania w chuj prac, prawie z kazdego przedmiotu .... nie wiem jak tego dokonam bo taka forma zaliczenia to dla mnie istna katorga. co innego grafomania tu.