Komentarze: 4
poznalam faceta z mojego wydzialu, no dobra przyznam sie .... przez net, jutro sie spotykamy. kazdy kurwi sie wedle wlasnego uznania i nikt nie ma prawa tego potepiac !!!! to taki maly apel. troche sobie poziom adrenalinki podniose moze motylki zagoszcza w moim brzuchu, kto wie. szczerze mowiac to moja ostatnia alternatywa ... inne sie ulotnily. a jak sie nie powiedzie to coz ... w sobote ruszamy z Mona na lowy, polowanie na jelenie trwa