Komentarze: 11
z zycia belfra czyli opowiesc siostry ... dwie maturzystki pobily sie w szkole, tzn jedna spoliczkowala druga ... ryba !!! niczym w skeczu Monty Pythona. bardzo zaluje ze tego nie widzialam, potem bylo targanie sie za wlosy (to juz zdecydowanie mniej widowiskowe) .... albo czasy sie zmienily albo mialam pokurwione liceum, w klasie 30 lasek i nigdy nic takiego nie mialo miejsca (jak to mozliwe)... nie moge tego przebolec