Komentarze: 5
jestem czlowiekiem malej wiary ... znajoma wyjezdza na 4 miechy do USA i zostawia tu swojego faceta. ciezko mi uwierzyc, ze ten zwiazek przetrwa, wielka milosc pitu pitu (kupa shitu) ale czas i odleglosc robia swoje, fakt ... moje zwiazki nie trwaja dluzej niz ich rozlaka (ale to o niczym nie swiadczy)... w pazdzierniku wszystko sie okaze. ale emocje. zakladamy sie ??!?!