Archiwum 15 marca 2004


mar 15 2004 milosc
Komentarze: 7

mialam wyklad o milosci (nie o cielesnej, musze was zmartwic) dobrze ze tym razem nie bylo testu heh nasluchalam sie o rozych rodzajach, komponentach, stylach i typologiach ze .... az mnie zemdlilo. jakos nie zauwazylam zeby w zyciu bylo tak slodko. lepsza minuta praktyki niz godzina teorii. moje zwiazki uczuciowe mozna zakwalifikowac do intrygujaco brzmiacej kategori "milosci fatalnej" ... konkluzja po zajeciach: rozwazam kupno psa .... bo to jedyne sluszne wyjscie dla pragnacych prawdziwej i szczerej milosci

 

m!lla : :