Komentarze: 5
to juz dzis. za 3h Piotrek przylatuje. (dobra data na latanie, sama wybieralam). chociaz kawalek wakacji spedzimy razem, ale niestety bede normalnie pracowac. troche dziwnie sie czuje jeszcze 2 dni temu powiedzialabym ze super sie ciesze a dzis ... stresuje mnie fakt ze nie wiem czy trafie na lotnisko. poza tym 3 miechy przez ktore sie nie widzielismy to w chuj czasu....dobra ide sie szykowac, po takiej przerwie mam druga szanse zrobic pierwsze wrazenie.