Komentarze: 4
bylam dzis na lyzwach z kumplem ... o dziwo sie nie polamalam ani nawet nie wywalilam, qrwa rzadze !!!! jeszcze nie krece piruetow ale jak na debiut szlo mi zaskakujaco dobrze. moze nie wygladalam tak porywajaco jak laski ubrane w mini i rozowe sweterki ale nastepnym razem wezme na to poprawke ... w sumie niezle miejsce na podryw