Komentarze: 3
wczoraj dostalam smsa o spotkaniu dotyczacym wyjazdu
niewiele myslac odpisalam czy nie lepiej umowic sie o okreslonej godzinie
na gg i zrobic konferencje
po czym jednak dotarla do mnie absurdalnosc tego pomyslu
czy jestem taka qrwa beznadziejna ze nie mam ochoty dowiedziec sie z kim jade na 2 tyg nad morze
a moze sie tego boje, a moze nie ma dla mnie spraw istotnych bo wszytsko juz olalam
qrwa porzadnie mi jebie
czas zastanowic sie nad soba