| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
| 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
| 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
| 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
| 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
przyznaje racje osobom ktore mowia ze jestem nadpobudliwa ... 3 razy zresetowalam dzis kompa wierzgajac uporczywie nogami ... chyba sa za dlugie. tym samym bezcenna notka poszla jebac. przerasta mnie pokolorowanie mapki z wojewodztwami bo ciezko trzymac sie konturow. no i jeszcze upapralam sobie dlonie tajemniczym tuszem w kolorze purpury, gustownie. chyba ide spac bo gradacje widze i zaraz sobie krzywde zrobie
dlaczego najciezej przetlumaczyc cos sobie ? zdecyowanie latwiej przekonac innych, to wrecz banal ... a siebie ni chuja nie idzie, tysiace sposobow i wszystko na marne, qrwa chyba moje struktury poznawcze sa zamkniete. no i dlaczego telefon zawsze milczy kiedy chcialabym zeby zadzwonil ?!?!?
NIE TRAKTUJMY ZYCIA ZBYT POWAZNIE - OSTATECZNIE I TAK NIKT NIE WYCHODZI Z NIEGO ZYWY - to zdedycdowanie trafny slogan na dzis ...
z cyklu bystre konkluzje z cmentarza : zbyt duza ilosc przemieszczajacych sie twarzy wywoluje u mnie zawroty glowy