gru 18 2005

zapowiada sie jak nigdy skonczy sie jak zawsze...


Komentarze: 4
dluuugi weekend dobiega konca i bynajmniej nie byl stracony. odrobilam wiekszosc zaleglosci towarzyskich. sroda spotkanie z olucha ... wnioski: czy tylko ja mieszkam jeszcze z rodzicami?! czw spotkanie z moniq i nermal: spostrzezenia: niektorzy jednak sa pierdolnieci i koreluje to z byciem ex. piatek impra ze znajomymi z medycyny : lepiej gadac mniej niz za duzo !!!! sob impra powitalna kumpla ktory wrocil ze stypy w anglii - pytanie: jak spedze fajnego sylwestra kiedy o 2 w nocy jestem nieprzytomna. a dzisiejszy wieczor to symulowanie porzadkowania. chce choinke w trybie now.
 
m!lla : :
24 grudnia 2005, 13:19
Wyrobisz się ;)

Ciepłych Świąt!
BSe
23 grudnia 2005, 23:31
mówisz - masz! :)
kaśka
21 grudnia 2005, 14:56
Jakbys w drugi dzien swiat miala chwile, to moze jakas kawa? :] 27. wracam juz do Wwy...
karotka
18 grudnia 2005, 23:42
to z medycyny ludziska imprezuja? :d o jacie jest jeszcze dla mnie nadzieja:D;p

Dodaj komentarz