paź 06 2003

osaczona


Komentarze: 11

zostalam osaczona, koles z wydzialu ciagle chce sie spotykac, za czesto jak dla mnie .. moja cierpliwosc pomalu sie konczy, choc jeszcze mi sie nie znudzil. zajec mam w chuj co jedne to gorsze, okienek tez troche akurat po to by pocieszyc sie browarem. ahaa dzis rano stwierdzialm ze strasznie lubie zakladac cieple po  prasowaniu spodnie na tylek, rozkoszne uczucie .. pewnie tez nie jest wam obce ?!?!

 

m!lla : :
ogloszenie
09 października 2003, 15:11
na Twoj tylek M!lla dam sie wyprasowac i zalozyc
07 października 2003, 20:45
Popieram przedmówce ! Przejdźmy od słów do czynów !
07 października 2003, 11:24
czas na rozbierane ;)
A.
07 października 2003, 10:15
no cóz, tez musialam niedawno zbyc kogos upierdliwego.. niestety bez klotni sie nie obylo...
ja twam wole kaładac cieply stanik prosto z kaloryfera (nareszcze zaczeli grzac) i cieply sweter :-)
BanShee
07 października 2003, 09:23
chyba kazdy lubi ciepłe rzeczy nosić :)
07 października 2003, 00:20
Tia, cierpliwość... Z nią bywa kiepsko... :p A zwłaszcza jeśli trafi się jakiś natręt... Choć wiesz, najlepiej wykorzystać i porzucić.. :p
06 października 2003, 23:43
no wiem wiem niech Ci bedzie, atrybutow meskoscci nie posiadam to pewne
06 października 2003, 23:34
Jakby Ci to napisać... to niekoniecznie chodzi o same bokserki !
06 października 2003, 23:28
skad ta pewnosc. moze chodze w meskich boxerkach ... taki maly fetysz ;)
06 października 2003, 23:14
Nie jest, nie jest ! Ciepła koszulka na grzbiecie też jest całkiem konkretna, że nie wspomne o bokserkach, ale z drugiej strony co wy, kobiety, możecie o tym wiedzieć ?!!
06 października 2003, 23:03
oj tak :D moga byc jeszcze i z grzejnika

Dodaj komentarz