gru 16 2003

31.12


Komentarze: 9
sylwester wkrotce, nie rozumiem idei tego swieta
z czego tu sie cieszyc ?!?!?!
niezla stypa  - kolejny rok minal
plan jest nastepujcy z Mona uderzamy do Stereo, mam nadzieje ze nie bedzie sie tam roic od jebanych parek na ktore jestem uczulona.
w sumie juz sie nakrecilam na dobra zabawe, jestem zdania ze wszytsko w tej kwestii zalezy ode mnie ...
 
juz 200 notek napisalam, ale jestem plodna, fuck
 
m!lla : :
18 grudnia 2003, 18:23
ach znowu rok minol i w sumie nihuj nie zrobilam ach te swieta:/
18 grudnia 2003, 16:52
swiateczny nastroj wprowadzam hyhyhyh
mona
17 grudnia 2003, 22:36
buahah...moj tata skomentowal:"To co? Narzeczony Ci kupil bilet? ajnie...wysoki, szczuply, blondyn..." co to za swieczka?!?!?!?
17 grudnia 2003, 21:37
Widzę, że święta zagościły nawet na twoim blogu, hehe :p
BanShee
17 grudnia 2003, 11:54
każdy powód dobry do zabawy
16 grudnia 2003, 18:14
W Sylwestra chodzi o to, żeby wypić za to co było - by zapomnieć, a potem za to, co będzie, żeby było jak najlepsze:D:D:D:D
nienasycona
16 grudnia 2003, 14:21
oj nie,to nie jest taka zwykla impreza.opijamy cos co odchodzi i jednoczesnie to co nadchodzi.trzeba wypic za kolejne 12 miesiecy:)
A.
16 grudnia 2003, 12:22
kolejna impreza, taka jakich wiele...
BłękitnaG.
16 grudnia 2003, 11:29
i jeszcze przed tym święta

Dodaj komentarz