sty 11 2005

studia


Komentarze: 7
czasem podobaja mi sie moje studia, wstepnie umowilismy sie w przyszlym tygodniu na 2 wyjscia na browara z wykladowcami. pan profesor znany jest z tego ze robi z grupa marsz na "bagdad" gdzie stawia studentom 30 browarow i litr wodki, to forma zaliczenia przedmiotu. z drugim wykladowca bedziemy swietowac po wystapieniu na konferencji, zapewne wyniki naszych badan zmienia swiat. a mogloby sie wydawac ze sesja to czas wzmozonego wysilku intelektualnego.
 
 
m!lla : :
diablique
14 stycznia 2005, 12:05
Heh, a ja sie obijam :] Jeszcze przez miesiac :] Btw. Bede w przyszlym tygodniu w Lodzi, to moze jakos sie spotkamy?
12 stycznia 2005, 10:25
Matko jedyna! Ja też chcę tak studiować!:D Powiedz tylko gdzie taki raj:D
aquila
11 stycznia 2005, 22:02
gdzie ty studiujesz? chyba przeniose sie do was na kolanach:(
11 stycznia 2005, 21:58
widziałam sie z moją kumpelą w zeszłym roku po tym słynnym zaliczeniu w Bagdadzie... niewielu dało radę, ale Ty dasz... potem piliśmy dalej
11 stycznia 2005, 21:57
a szczegolnie kierunek socjologia hyhyhy
paulita
11 stycznia 2005, 21:56
a u mnie własnie sesja to czas....... no niestety nie wszyscy maja tak dobrze:P
o_t_e
11 stycznia 2005, 21:55
..nie ma to jak wydział socjologiczno-ekonomiczny UŁ:>...

Dodaj komentarz