sadny dzien
Komentarze: 5
dzis dostalam pierwsza wyplate, momentalnie przypomina mi sie dzien swira jak Kondrat liczy te kilka stowek i mowi ze sie czuje jakby mu ktos w pysk dal. no coz.....(wymowne milczenie)
chwilowo nie zamierzam sie tym martwic tylko robie zwrot i spadam do Irlandii, dla odmiany w celach czysto wypoczynkowych, mysle ze 2 tygodniowy bezlatny urlop dobrze mi zrobi. a w tym czasie moze promorotka sprawdzi pierwsza wersje calosci mojej magisterki.
czas sprawdzic czy potafie poslugiwac sie nowym blogusiem
Dodaj komentarz