paź 25 2004

kotek


Komentarze: 6

piekna pogoda... niebo lazurowe, temperatura nie przypominajaca o tym jaki jest miesiac, az w krotkim rekawku chodzilam. wykladowca zlitowal nad nami i stwierdzil ze mozemy sobie isc na spacer do parku bo przez nastepne pol roku nie bedziemy miec takiej pogody. inna sprawa jest zgranie mojej grupy, zatem nie musze wyjasniac ze nie skorzystalismy z tego prawa i kazdy udal sie w swoim kierunku. moze bede miec drugiego kotka ... czarny, szczuply, milutki i wesoly, zupelne przeciwienstwo mojego, ale to jeszcze nie na 100%.

 

m!lla : :
safety.pin
25 października 2004, 22:44
to slodko... :) a na punkcie carrolla mam \'lekkie\' odchyly. moze jesli powiem ze jest moim guru to przesadze. ale nie bardzo... ;) kocham kocham kocham...!
25 października 2004, 20:01
to kotka wiec potomstwa z tego nie bedzie ;d
25 października 2004, 20:00
Jak to będzie samiec, to dawaj go do mojej samicy i będą młode - moja tyż czarna!:P
25 października 2004, 15:57
zmieniam kierunek!!! definitywnie... zatem do zobaczenia na spacerach...
25 października 2004, 15:39
...kotki sa the best:)...
25 października 2004, 14:02
Pogoda rzeczywiście jest piękna, aż szkoda siedzieć w domu....ja od miesiąca mam kota, a raczej kocicę..białą z szarą plamą na grzbiecie i lekko oklapniętym uchem...nizły z niej rozrabiaka :)

Dodaj komentarz