cze 23 2004

Knajpa - miejsce, do którego co wieczór...


Komentarze: 6
zawsze cos odpierdole, za dlugo bylam grzeczna ... no to wczoraj zabalowalam, za mocno. Tatus mnie dzis rano reanimowal, wode mi podal, szklanke itp ale nadal czuje sie fatalnie. zaraz spotkanie z dziewcznami (mona i nermal)  ... beda zaskoczone bo zachowam dzis totalna abstynecje. zyczenia Tatusiowi skladalam to stwierdzil ze nie watpi ze juz jego zdrowie wypilam ... tylko szkoda ze mi zaszkodzilo. no coz... c'est la vie.
 
m!lla : :
25 czerwca 2004, 07:38
Taa...cola z piwem tez fajna mieszanka :] Pozdrowqa :o]
24 czerwca 2004, 23:25
potwierdzam, milla spijala tylko cole... no coz, bywa...
23 czerwca 2004, 22:26
Acha, i wszyscy musieli pewnie na paluszkach chodzić...:>
23 czerwca 2004, 21:14
Kiedy ja ostatni raz zabalowałam za mocno?:D:D:D
23 czerwca 2004, 20:03
:D ja mialam isc dzisiaj pic ale moge sie w d... pocalowac<-tylko to mi pozostalo i \"na wspolnej\"w tvn-ie :) Zapowiada sie interesujacy wieczor:)Pozdrawiam i zycze wytrwania w dzisiejszej abstynencji :)
23 czerwca 2004, 19:15
trzeba sie czasem odkazic :)

Dodaj komentarz