JA WYSIADAM ...
Komentarze: 1
dzien dziecka dzis ... hmmm chyba tego nie odczulam
okazja ta zostala calkowicie zignorowana przez moja rodzine ...
wlasnie rozwazam czy sie z tego cieszyc ... szczescie w nieszczesciu ....
bynajmniej nie czuje sie staro chociaz "szalona szesnatska" juz nie jestem ;))
nadal kwestie takie jak odpowiedzialnosc/zdecydowanie/ przewidywalnosc sa mi obce ... zalosne?
byc moze .... nie mnie to oceniac :>
Dodaj komentarz