cze 01 2003

JA WYSIADAM ...


Komentarze: 1
dzien dziecka dzis ... hmmm chyba tego nie odczulam
 
okazja ta zostala calkowicie zignorowana przez moja rodzine ...
 
wlasnie rozwazam czy sie z tego cieszyc ... szczescie w nieszczesciu ....
 
bynajmniej nie czuje sie staro chociaz "szalona szesnatska" juz nie jestem ;))
 
nadal kwestie takie jak odpowiedzialnosc/zdecydowanie/ przewidywalnosc sa mi obce ... zalosne?
 
byc moze .... nie mnie to oceniac :>
m!lla : :
02 czerwca 2003, 23:24
"odpowiedzialnosc/zdecydowanie/ przewidywalnosc" ... dla mnie to też kwestie niezbyt mi bliskie... mimo "sędziwego" ;-) juz wieku... A zwlaszcza to zdecydowanie... Choć w sumie jak wiesz, podjelam decyzje i spróbuję wrócić... Kto wie, co z tego wyjdzie... 3maj za mnie kciuki! Pozdroofka

Dodaj komentarz