lis 23 2003

absurd


Komentarze: 14
szalony facet, wczoraj dostalam propozycje wyjscia na lyzwy albo na piwko wiec grzecznie zasugerowalam ze wole druga opcje, w odpowiedzi dostalam propozycje nie do odrzucenia a mianowicie basen, saune, jacuzzi, zjezdzalnie i bonusowo transport .. ehh z tego juz sie wymigam
zatem przywdzieje kostium i gustowy czepek oraz okluary w ktorych wygladam jak cyborg ... pokaze mu sie bez makijazu, gustownej fryzury a co wiecej ujrzy moja plaska klate ...
szybko zweryfikuje ze Milla ktora poznal nie jest az taka boginia i tak sie skonczy motyw naszego spotykania ... no ale nie ubolewam
 
m!lla : :
25 listopada 2003, 20:58
a moze przekonasz go w jacuzzi???;))))))Pozatym slonce wieze w twoj urok osobisty powodzenia.....
25 listopada 2003, 19:14
Sang -> Tia, a przez 9 miesięcy chodzić z coraz większym brzuchem dochodzącym pod koniec do wymiarów balonu... :p
25 listopada 2003, 00:02
Są naturalne sposoby powiększenia piersi. Wystarczy urodzić bobasa i wtedy kobiecie powiększają się bimbały (nawet kilkkrotnie!). Potem się znów pomniejszają, ale chyba warto choć przez kilka tygodni pocieszyć się wielgachnymi cycuchami, nie?
karotka
24 listopada 2003, 23:18
hehe a plywac umiesz?;p;p uff ulzylo mi ze nie tylko ja jestem plaska, a takiego przedsiebiorczego chlopaka to zazdroszcze:D
24 listopada 2003, 22:21
buhhaaha takie sposoby to podstawowka ... zreszta juz bylo, ale dawno i nie pamietam :D
24 listopada 2003, 22:07
buhhaaha takie sposoby to podstawowka ... zreszta juz bylo, ale dawno i nie pamietam :D
24 listopada 2003, 21:51
MIlla udaj ze sie topisz, to bedzie usta usta...choc pewnie i bez tego bedzie hyhy
BłękitnaG.
24 listopada 2003, 15:33
to lodowisko lepsze, a ratownicy są fajni
24 listopada 2003, 13:23
W podrywaniu ratowników Milla ma już wprawę... :p
BanShee
24 listopada 2003, 12:59
nie toleruj! na basenie poderwij ratownika!
24 listopada 2003, 07:18
hmmmm tylko ze ten koles bynajmniej nie jest moim sweeheart :PP i chyba nie mam zamiaru tego dluzej tolerowac
24 listopada 2003, 00:11
Heh, do zmian planów siłą rzeczy musiałam się przyzwyczaić... Mój sweetheart czasem tak ma, że wszystko w jednej sekundzie się zmienia :p
23 listopada 2003, 20:28
haha wyjscie przelozone na wtorek, nie cierpie zmian planow ... niepomiernie wkurzajace
23 listopada 2003, 17:25
E tam, nie będzie tak źle :p

Dodaj komentarz